PEWNEGO PIĘKNEGO DNIA... brzmi jak bajka i właściwie tak było. Jak oni na siebie patrzyli. Dominika i Benjamin przylecieli prosto z Belgii na swój ślub i zabrali ze sobą szaloną, pełną ciepła i pozytywnej energii ekipę najbliższych sobie ludzi. Generalnie, mówiąc że to było super wesele to jak nie powiedzieć nic. 
ALE MOŻE ZACZNIJMY OD POCZĄTKU
Chwilę po ceremonii znaleźliśmy się już w Magnolii, klimatyczne miejsce z pięknym i kameralnym ogrodem w którym powstała cudowna sesja jaką mieliście okazję obejrzeć na samym początku, ale radzę Wam obejrzeć do końca bo działooooo się ;) 
Back to Top